Sałatka nie wymaga komentarza. Wymaga zrobienia i zjedzenia a nie marnowania czasu na czytanie wypowiedzi i przemyśleń autorki.
3 duże, obiadowe porcje:
Składniki:
podwójna pierś z kurczaka
łyżka oliwy
pieprz, sól, zioła prowansalskie
3 duże garście fasolki szparagowej
400 gram bobu
sałata rzymska - u mnie 12 liści
6 łyżek startego pecorino (może być grana padano lub inny ostry ser)
sos miodowo musztardowy:
6 łyżek oliwy
2 łyżki soku z cytryny
2 łyżki miodu
łyżeczka ostrej musztardy
ząbek czosnku posiekany
sól, świeżo zmielony pieprz
Kurczaka kroimy w kostkę, mieszamy z oliwą i przyprawami a następnie grillujemy lub smażymy. Jednocześnie, w dwóch garnkach, w osolonej wodzie gotujemy fasolkę i bób. Gdy fasolka będzie miękka odsączamy, przelewamy zimną wodą i studzimy. Gdy bób będzie miękki odlewamy wodę, studzimy i obieramy. W międzyczasie przygotowujemy sos mieszając ze sobą podane składniki i ścieramy ser. Sałatę rzymską targamy w rękach i układamy na talerzu(możliwie największym). Następnie, na niej kładziemy garść fasolki i część bobu. Układamy kurczaka, posypujemy serem (dużą ilością sera) i polewamy sosem (nie żałując sobie ani trochę).
Smacznego!
Kalorie(w porcji - którą ciężko zjeść) - ok. 550 kcal


Brak komentarzy:
Prześlij komentarz